Nie samym WiFi człowiek żyje… czyli jak zacisnąć gniazdko i wtyk ethernetowy
W tym artykule powracam na łono bardzo niskiego napięcia. W części pierwszej opisałem i zaprezentowałem sposób podpięcia standardowej skrętki ethernetowej do gniazdka z samozaciskaczem.
Nie zawsze jest jednak tak łatwo. Może się okazać, że w gniazdku, które zakupiłeś nie ma zaciskacza i trzeba będzie coś z tym zrobić. Nie ma problemu, nie takie rzeczy się ze szwagrem… robiło. 🙂 Sposoby na poradzenie sobie z brakiem samozaciskacza są różne, ale pokażę ten najbardziej prawidłowy, czyli użyję tzw. noża/zaciskacza do standardru krone.
W drugiej części artykułu pokażę w jaki sposób zacisnąć przy użyciu ethernetowej zaciskarki końcówkę (wtyk) typu RJ-45.
Obydwie czynności pokażę zarówno w formie zdjęciowo-opisowej jak i w formie filmu.
Nóż / zaciskacz krone
Zaciskacz do standardu krone jest bardzo przydatnym elementem przy zaciskaniu przewodów w gniazdkach ethernetowych.
Teoretycznie można sobie poradzić bez niego. Wystarczy bardzo płaski, mały śrubokręcik + szczypce i powinno się udać, choć istnieje pewne ryzyko uszkodzenia złączek. Może byłoby to sensowne dla 1, 2 gniazdek, ale biorąc pod uwagę cenę zaciskacza (najtańszy 13-15 zł), nie jest to inwestycja, która zrobi dziurę w kieszeni, a komfort zaciskania w jego przypadku jest o wiele większy niż przy użyciu śrubokręta.
Narzędzie to składa się z kilku elementów:
Rączka wewnątrz której znajduje się mechanizm sprężynowy istotny przy zaciskaniu.
Wyprofilowany plastikowy lub metalowy element służący do zaciśnięcia przewodu.
Nożyk, a raczej mini nożyczki do automatycznego przycięcia przewodu po zaciśnięciu.
Dwa elementy: jeden do układania, drugi do wyciągania zaciśniętych już przewodów.
Zasadę działania noża pokażę poniżej na przykładzie gniazdka etherentowego.
Retrospekcja
Pierwsze kroki zaciśnięcia przewodów w gniazdku ethernetowym przy użyciu zaciskacza krone są identyczne z tymi, które opisałem w części pierwszej, zatem tutaj umieszczę jedynie miniaturki zdjęć (z opcją powiększenia) z krótkim komentarzem.
Aby dobrać się do gniazdka, należy najpierw ściągnąć front, a następnie przy użyciu płaskiego śrubokręta wyciągnąć gniazdko z obudowy.
To gniazdko nieco różni się od pokazywanego poprzednio. Przede wszystkim ma zewnętrzną obudowę, którą można „otworzyć”, a dopiero pod nią znajduje się obudowa z narysowanymi na niej kolorami. Tą obudowę również należy zdjąć i dopiero wtedy ukaże się naszym oczom 8 zacisków w które można wprowadzić przewody.
Zaciski w standardzie krone.
Na obudowie gniazdka pokazane są kolory przewodów które powinny się znajdować w danych zaciskach. Jak zwykle pokazane są kolory dla standardu A oraz B. I jak zwykle, zademonstruję zaciskanie na przykładzie standardu B. W wypadku tego gniazdka obudowę należy założyć na przewód ethernetowy przed jego montażem, co mówiąc szczerze jest kiepskim rozwiązaniem biorąc pod uwagę, że trzeba się kilka razy upewnić czy przewód o danym kolorze ma być wpięty do wybranego zacisku.
Zaciskamy przy użyciu noża krone
UWAGA! Na poniższych zdjęciach pokazane jest zaciśnięcie tylko jednej żyły przewodu. Uznałem, że robienie zdjęcia dla każdego zacisku mija się z celem. Pominąłem też pokazany już wcześniej etap ściągania izolacji z przewodu i odkręcania par przewodów. Nic jednak straconego, kompleksową operację zaciskania przewodu ethernetowego w gniazdku przedstawiam na filmie, który umieściłem zaraz pod zdjęciami z opisem. Zachęcam do obejrzenia 🙂 .
Nie zapomnij również o zamontowaniu gniazdka w elemencie podtynkowym i o zamocowaniu elementu w puszce 🙂 .
Zdjęcia do mnie nie przemawiają…
…i słusznie. Na zdjęciach ciężko pokazać mechanizm działania zaciskacza krone, dlatego nakręciłem film z całej operacji. Klip nakręcony jest już przy innym gniazdku o, jak się okazało, nieco innej konstrukcji niż pokazany na zdjęciach. Natomiast sam standard krone i sposób zaciskania jest identyczny. Gorąco zachęcam do obejrzenia filmu.
Końcówka ethernetowa (RJ-45)
Końcówka o symbolu RJ-45 (zwana „erjotką”) to standardowa końcówka ethernetowa używana do podpięcia sieci w każdym komputerze.
Standardowe końcówki (tak jak ta poniżej) umożliwiają zaciśnięcie przewodu kategorii 5 lub 5e. Do kategorii 6 i 6e służą lekko zmodyfikowane wersje poniższych.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Końcówka umożliwia zaciśnięcie maksimum 8 przewodów. Do transmisji przy prędkości 100Mbit/s używane są jedynie 4 żyły (para pomarańczowa i zielona wg standardu A i B), natomiast jeśli chcemy uzyskać prędkość 1000Mbit/s (1GBit/s), potrzebne są wszystkie 8 żył przewodu. Patrząc w przyszłość i coraz większe prędkości przesyłanych danych, warto zawsze zaciskać 8 żył i kropka. 🙂
Kolejność żył w złączce oczywiście nie jest obojętna. Nie mamy tutaj ściągi na samej złączce, jak to miało miejsce przy gniazdku ethernetowym, który kolor należy przyporządkować do wybranego zacisku. Ale to również nie jest wielkim problemem. Na świecie stosowane są dwa standardy zaciskania: T568A i T568B (w skrócie A i B). Kolejność żył w złączce dla obu standardów przedstawia poniższy rysunek.

Nie dam sobie głowy uciąć, ale mogę zaryzykować stwierdzenie, że najczęściej w Polsce stosowany jest standard B i wg niego spinam wszystkie złączki i gniazdka w tej serii artykułów.
Czym zacisnąć?
Oczywiście zaciskarką wtyczek RJ 🙂 . Podobnie jak w przypadku standardu krone, tak i tutaj można sobie poradzić bez użycia zaciskarki, jednak jest to już trudniejsza operacja, a biorąc pod uwagę, że ceny najtańszych zaciskarek nie przekraczają 10-12 zł, to wg mnie nie ma się nad czym zastanawiać (nie nie, wcale nie polecam najtańszych zaciskarek, nie korzystałem z takowych i trudno mi się wypowiedzieć nt. ich jakości, natomiast śmiem twierdzić, że jest to lepsze rozwiązanie niż śrubokręt i młotek 🙂 ).
Zaciskarka ethernetowa posiada następujące funkcje:
Możliwość przycięcia i ściągnięcia zewnętrznej izolacji przewodu ethernetowego.
Możliwość ucięcia przewodu, równego przycięcia wszystkich 8 przewodów.
Możliwość zaciśnięcia końcówki RJ. Do standardu ethernet, wystarczy możliwość zaciśnięcia końcówki ośmio żyłowej czyli typu RJ-45.
No to zaciskamy!
Zaciskanie końcówki RJ-45 nie jest skomplikowaną operacją. Wymaga jedynie odrobiny precyzji i szczypty cierpliwości przydatnej, gdy czasem tej precyzji zabraknie 🙂 .
Były zdjęcia, a teraz film…
Podobnie jak w przypadku zaciskacza krone, zapraszam od obejrzenia materiału wideo z przeprowadzonej operacji zaciskania końcówki RJ-45 🙂 .
Podsumowanie
Jak zdążyłeś się już pewnie przekonać, obydwie czynności zaciskania nie należą do zadań trudnych. Mimo wszystko wymagają drobnej wprawy i początkowe próby mogą skończyć się fiaskiem z różnych względów. Bądź na taką sytuację przygotowany, kup kilka dodatkowych erjotek i zrób większy zapas przewodu (lub poćwicz na małym kawałku), a po kilku próbach będziesz zaciskał z pełną swobodą.
W tej serii artykułów pozostał jeszcze jeden wpis w którym przetestuję zaciśnięte gniazdka i końcówki RJ-45 przy użyciu dwóch różnych testerów ethernetowych. Omówię w nim bardziej szczegółowo zasadę działania testerów i ich dodatkowe możliwości, oraz opiszę jak reagują, zarówno gdy zacisk jest wykonany poprawnie jak i niewłaściwie.
To tyle na dzisiaj 🙂
Dzięki za ciekawy artykuł! Chciałem dopytać o jeden szczegół.
W przypadku zaciskania kabla na Wikipedii jest napisane (https://pl.wikipedia.org/wiki/Kabel_krosowany):
> Od strony technicznej, kabel z jednej strony posiada zakończenie przewodów we wtyczce 8P8C typu T568A, a z drugiej strony typu T568B.
W artykule sugerujesz standard B, nie poruszasz natomiast kwestii krosowania. Jeśli po obu stronach mamy kabel zaciśnięty w standardzie B, czy w takiej sytuacji mamy do czynienia z kablem krosowanym? Jeśli nie jest to kabel krosowany, jaki jest cel zamiany kolejności żył? Czy nie lepiej w takiej sytuacji zacisnąć kabel bez przeplotu (https://pl.wikipedia.org/wiki/Kabel_nieskrosowany)?
Hej. Złączki RJ-45 posiadają dość znaczące luzy w sensie w gniazdku. Montaż takiego gniazdka zorientowanego w dół już na moje doświadczenie wróży problemy. Chyba że jest to gniazdko zorientowane koło PC stacjonarnego co stanowi jakiś 5% sytuacji w domach wtedy ok.
@ Adam ostatnio byłem w aptece zakupić wapń dla żony w ciąży. Pani długo się na mnie patrzyła z niedowierzaniem, aż w końcu wykrzyknęła „aaa wapno !” także walcz dalej z materią – powodzenia
Ta końcówka to nie RJ-45 tylko 8P8P. RJ-45 posiada dodatkową wypustkę aby nie wpiąć jej do zwykłego gniazdka sieciowego. Nawet na zaciskarce jest oznaczenie 8P. Niestety większość osób, a nawet producentów mylnie nazwa ją RJ-45.