Zapalamy światło gdy nas nie ma w domu cz.1
Dzisiaj opowiem wam o jednym ze sposób wykonania tzw. straszaka na złodziei poprzez automatyczne załączanie / wyłączanie w ściśle określonych godzinach i dniach wybranych lamp, gdy akurat nikogo nie ma w mieszkaniu.
Artykuł podzieliłem na dwie części. W pierwszej opiszę w jaki sposób planuję wykonać instalację i przetestuję ją na biurku. W drugiej natomiast zaprezentuję wdrożenie tego rozwiązania w mieszkaniu.
Tutaj chciałbym zastrzec, że choć układ nie jest nadmiernie skomplikowany to podstawowej wiedzy o elektryczności wymaga. Jeśli czujesz, że masz braki, zapraszam do serii artykułów „Podstawy elektryki” (lub innego miejsca w sieci, bylebyś wiedział(a) co to przewód fazowy a co neutralny).
Sposób na…

Głównym elementem całego rozwiązania jest programator (przekaźnik) czasowy TSGE2. Jest to jeden z wielu programatorów różnych producentów o identycznym wyglądzie (rozrzut cenowy 20-140 zł). Dlaczego zdecydowałem się akurat na ten model? Ponieważ nie mając wcześniej do czynienia z tymi urządzeniami, wybrałem najtańszy programator online (29 zł), do którego można było ściągnąć ze strony dokumentację. Po lekturze manuala wiedziałem, że to jest urządzenie którego szukam.
Główne cechy urządzenia (które nas interesują 🙂 ):
- Możliwość ustawienia 8 zestawów załączania / wyłączania
- Możliwość przejścia z automatycznego trybu sterowania (programator decyduje kiedy np. żarówka jest załączona) w tryb manualny (człowiek decyduje kiedy żarówka jest załączona).
- Bateryjne podtrzymanie czasu systemowego
- Załączanie / wyłączanie w określonych dniach tygodnia
- Wyświetlacz i kilka przycisków do obsługi urządzenia
- Montaż na szynie DIN (tej samej do której są przymocowane wyłączniki nadprądowe w domowej rozdzielnicy)
Rysujemy schemat
Nasz układ testowy będzie nieco uproszczoną wersją docelowego rozwiązania, doskonale jednak zobrazuje cel i sposób wykonania.
Poniższy schemat zawiera kilka elementów:
- Gniazdko elektryczne czyli źródło prądu
- Żarówkę
- Programator czasowy
Ok. Co my tu mamy?
Po pierwsze do zacisków 1 i 2 programatora (zgodnie z instrukcją) podłączamy zasilanie z gniazdka czyli przewody fazowy (L) i neutralny (N). Dodatkowo do zacisku nr 4 programatora doprowadzamy przewód fazowy.
Po drugie przewód fazowy żarówki podpinamy do zacisku nr 3 programatora, a przewód neutralny żarówki poprzez węzeł (niebieska kropa 🙂 ) bezpośrednio do przewodu neutralnego gniazdka.
ACHTUNG! Numery zacisków i funkcjonalność mogą się różnić w różnych typach programatorów.
Zasada działania
Programator czasowy posiada tzw. dwa styki pomocnicze:
- NO – normalnie otwarty (zamyka obwód elektryczny, gdy programator jest załączony)
- NZ – normalnie zamknięty (zamyka obwód elektryczny, gdy programator jest wyłączony)
![]() |
![]() |
W tym przypadku do zacisku 4 podłączamy przewód fazowy (w innych rozwiązaniach możemy podpiąć neutralny). Jeżeli programator będzie wyłączony (dioda ON znajdująca się na nim będzie zgaszona), zaciski 4 i 3 będą wewnętrznie połączone i do żarówki popłynie prąd (żarówka zaświeci się). W przeciwnym wypadku tj. gdy programator się załączy, napięcie podane do zacisku 4 pojawi się na zacisku 5 i żarówka nie będzie świecić (w tym układzie nic nie jest podpięte do 5).
Zapytasz pewnie po co podpinać żarówkę w taki sposób, żeby działała, gdy programator jest wyłączony, zamiast na odwrót? W przypadku awarii np. układu zasilania programatora, styki 4 i 3 będą ze sobą połączone, czyli będzie możliwość załączenia lamp (żarówek) bez konieczności elektrycznego przepinania układu. W innym przypadku, musielibyśmy siedzieć po ciemku do czasu usunięcia usterki.
Podpinamy kabelki
Jedyne co pozostało to sklecić narysowany układ w rzeczywistości. Oto i on!
Mamy (mniej więcej) to samo co na schemacie:
- Kabel z wtyczką do gniazdka elektrycznego
- Żarówka
- Programator czasowy
- Dwie złączki elektryczne (piszę o nich tutaj) – na schemacie były to po prostu dwie kropki (węzły)
Kilka słów o złączach znajdujących się na programatorze:
![]() |
![]() |
O ile obrazek po lewej (górna część programatora) nie wymaga dłuższego komentarza, narysowany jest symbol źródła napięcia przemiennego (czyli wpinamy przewody L i N), o tyle o obrazku po prawej (dolna część programatora) możemy powiedzieć dwa słowa więcej.
Nadrukowany na obudowę schemat połączenia pomiędzy zaciskami 4 i 3 symbolizuje nam styk normalnie zamknięty, a połączenie 4 i 5 styk normalnie otwarty. Jeśli programator jest wyłączony to zaciski 4 i 3 są połączone.
Zanim podłączymy układ do prądu, należy sprawdzić czy przewód brązowy faktycznie jest fazowym. Odpinamy w tym celu ze złączek wszystkie przewody oprócz tych, które są połączone z wtyczką i wkładamy wtyczkę do gniazdka.
Pamiętaj! Najpierw wkładamy przewód do złączki, później podpinamy do prądu, nigdy na odwrót!
Próbnik napięcia (piszę o nim tutaj) wskazuje, że brązowy przewód jest przewodem fazowym więc możemy zacząć zabawę. Wyłączamy wtyczkę z gniazdka, podpinamy wszystkie „żyły” do złączek i podpinamy z powrotem wtyczkę.
Po włączeniu napięcia żarówka od razu się zaświeciła. Dioda sygnalizująca „załączenie” przekaźnika programatora jest wyłączona (znajduje się obok wyświetlacza – czerwona kropka) zatem póki co układ działa prawidłowo.
Testujemy
Kontynuując, w obecnej chwili jesteśmy w trybie manualnym co jest symbolizowane malutkim napisem „OFF” znajdującym się w dolnej części wyświetlacza.
Klikając przycisk MANUAL wybieramy pomiędzy stałym wyłączeniem, trybem automatycznym a stałym załączeniem.
A propo przycisków nie zamierzam opisywać ich funkcjonalności, jest to przedstawione dość zgrabnie w instrukcji (mimo wszystko jeśli będzie problem pisz).
Przejdę teraz do trybu stałego załączenia…
BAM! Dioda programatora się zaświeciła, a żarówka zgasła. Wszystko prawidłowo. Pozostał tryb AUTO.
Tryb automatycznego wyłączenia / załączenia przetestuję w taki sposób, że ustawię na konkretną godzinę załączenie programatora (wyłączenie żarówki), a minutę później wyłączenie programatora (powtórne załączenie żarówki).
Postanowiłem nagrać film (mój debiut!). Proszę wybacz kiepską jakość. Słabe światło, nieodpowiedni sprzęt i kiepski operator (ja) zrobiły swoje. Ale efekt jest ciekawy, tym bardziej, że na scenie pojawia się aktor 🙂 .
Jak widać na filmie wszystko gra i buczy. Zobaczymy jak to wyjdzie w rzeczywistym rozwiązaniu.
Jeszcze jeden test. Robimy awarię! Rozpinamy zasilanie ze styku programatora (zacisk nr 1) i sprawdzamy czy żarówka będzie świecić (sprawdzamy czy styk normalnie zamknięty spełni swoją funkcję).
Drut wypięty, a żarówka świeci. Elegancko!
Inna funkcjonalność
Programator można oczywiście wykorzystać do innych niecnych celów. Załączanie wentylatorów, grzejników elektrycznych i innych elementów które trzeba cyklicznie załączać i wyłączać. Nie będę tutaj tego omawiał bo jest to w zasadzie ograniczone tylko funkcjonalnością programatora i wyobraźnią instalatora.
Tylko UWAGA! Programator ten obsłuży urządzenia o maksymalnej mocy 3500W. Miej to na uwadze, zanim podłączysz grzejnik elektryczny.
Podsumowanie
Poszło naprawdę gładko (zbyt gładko?), ale działa i to jest najważniejsze. Cóż więcej dodać?
Posiadasz inne rozwiązanie, które robi to samo i chcesz się z nim podzielić? Zapraszam do komentowania.
W ramach podsumowania napiszę, że założyłem tzw. Newslettera, w którym będę informował o nowych artykułach wraz z krótkim streszczeniem (żadnych reklam. Nigdy!). Zapraszam do zapisywania się.
PS. Nie, nie jest to artykuł sponsorowany.
Witam. Zakupiłem identyczny i po podłączeniu jak w artykule to żarówka świeci non-stop. Gdy przechodzę w tryb auto,on czy off świeci również. Dioda nie zapala się. Po podpięciu z koleji według schematu producenta nic się nie dzieje. Co może być tego powodem?.
Jakoś dziwnie mój komentarz/pytanie zniknął ?
Ale metodą prób i błędów doszedłem do sedna
Gdy podepniemy kabel zasilający odbiornik pod styk 3 to zegar wyłącza i włącza dokładnie odwrotnie do tego co na nim ustawiliśmy. Zasilanie odbiornika musi być podpięte pod styk 5 lub na programatorze musimy odwrotnie ustawić godziny – wtedy może być podpięte pod styk 3 i wywczas kontrolka świeci gdy odbiornik jest wyłączony.
Mam nadzieję , że teraz nikt nie skasuje mojego komentarza
Pozdrawiam
Witam
Na YT pokazano, że zasilanie odbiornika wychodzi ze styku 5 a nie tak jak pokazałeś z 3.
Rozumiem, że wtedy wraz z podaniem zasilania na odbiornik kontrolka na programatorze zapali się a reszta pozostaje bez zmian ?
Czy ktoś tam się walną z pokazem ?
O tym filmiku mowa – https://www.youtube.com/watch?v=-jmG6kVKFnM
czy mogę do tego programatora czasowego podłączyć stycznik jedno fazowy jeśli tak to jak to zrobić proszę o schemat
A mając zegar dwukanałowy, sterujący dwoma niezależnymi obwodami, np. bojler zasilany w nocy z sieci 230 V i w dzień z baterii słonecznych poprzez przetornicę. Mamy dwa obwody i jeden odbiornik. Przewody fazowe można oddzielić i załączać na przemian wg programu. Ale przewód N pozostaje wspólny. I to mi się tak średnio podoba. Czy taki układ jest poprawny z punktu widzenia elektrycznego i bezpieczeństwo. Bo jedyne co mi przychodzi na myśl, by całkowicie rozdzielić obwody to zastosowanie dwóch zegarów dwukanałowych
Czy aktor zostal wynagrodzony odpowiednią saszetką? :-DDD
Rada: Jeżeli chcesz sterować odbiornikami większej mocy można to wykonać dzięki zwykłym przekaźnikom. Podejrzewam że wyjdzie taniej niż mocniejszy przekaźnik czasowy.
Witam mam pytanie odnośnie podłączenia czujnika zmierzch orno or cr 219 z programatorem czasowym tsge 2m. Podłączyłem według schematu żarówka świeci ale programator nie wyłącz żarówki o podanej godzinie .Proszę o pomoc pozdrawiam Andrzej
Podobny schemat sterowanie załączaniem oświetlenia za pomocą automatu zmierzchowego i stycznika. Jeśli zamienimy automat zmierzchowy na programator czasowy możemy sterować np. załączaniem nawiewów gorącego powietrza z nagrzewnic na hali produkcyjnej np. 30 min przed rozpoczęciem pracy
http://obrazki.elektroda.pl/8794800100_1483984898.png
Schemat jest załącznikiem do pytania z egzaminu zawodowego – technik elektryk.
Pytanie brzmi: Obwód oświetleniowy zasilany z rozdzielnicy przedstawionej na rysunku może pobierać długotrwale prąd nieprzekraczający:
a) 6A, b) 16A, c) 20A, d) 32A
|
|
|
|
|
[odpowiedź brzmi jak liczba oznaczająca poprzedni wiek 🙂 Zastosowanie stycznika pozwala na zasilanie i sterowanie większym prądem płynącym w obwodzie niż wytrzymują styki automatu zmierzchowego.
Bardzo proszę o pomoc, jak podłączyć taki programator;
Zamel ZCM-31
http://shop.hubag.pl/images/Produkty/ZCM31.jpg
Okazało się ze programator był wylądowały. Wszystko teraz działa ok
Bardzo dziękuję. Pozdrawiam
Witam właśnie wykonałem dwa takie zestawy. jeden programator leżał nieuźywany i przy włączeniu żarówka tylko mignie, na wyświetlaczu nic nie widać a dioda świeci się cały czas. Na drugim żarówka świeci się cały czas mimo zmian off auto proszę o pomoc
Witam mam programator MCE09 i duł programatora ma od lewej 3 4 5, i jak podłączam jak wyzej prezentowane to mi nie działa prosze o porade jak to mam zrobić.Pozdrawiam autora bo wiadomości przedstawione sa bardzo dobrze przedstawione.Czekam na wiadomość
Dziękuję, super artykuł, dzięki niemu można mieć wiele satysfakcji w samodzielnej 😉 pracy :)) a mam pytanie takie czy jest możliwe i jesli tak to jak połączyć taki programator z wyłacznikiem (czujnikiem ) zmierzchowym wyposażonym w zewnętrzną sondę.
Pozdrawiam
Szukałem w sieci odpowiedzi jak podłączyć programator TSGE2.
Jedynie tutaj znalazłem bardzo jasno wytłumaczone jak nalezy to wykonać.
Dziękuje za podpowiedź.
Robert
PANIE RADKU DZIĘKUJĘ ZA WSPANIAŁE ARTYKUŁY . CZY MOŻE PAN OPISAĆ JAK PODŁĄCZYĆ LAMPE ALE PRZEZ STYCZNIK DO ZEGARA ASTRONOMICZNEGO ALBO WYŁACZNIKA ZMIERZCHOWEGO [ MOŻE BYĆ JEDNO I DRUGIE ] DO LAMPY BĘDE WDZIĘCZNY. PROSIŁBYM RÓWNIEŻ JEŻELI JEST TAKA MOŻLIWOŚĆ OPISAĆ JAK PODŁĄCZYĆ CZASÓWKE TJ. CHODZI MI O TO ŻE WCHODZE NP. NA KORYTARZ I POTRZEBUJE ŻEBY ZAPALIĆ ŚWIATŁO NA CHWILE A PÓZNIEJ ŻEBY ZGASŁO LUB BYŁA MOŻLIWOŚĆ ZABLOKOWANIA NA DLUŻEJ ŚWIATŁA . PANIE RADKU BARDZO ALE BARDZO DZIĘKUJĘ ZA TAK WSPANIAŁE OPISY I PROSZE O WIĘCEJ. DZIĘKUJE !!!