Łączenie przewodów w praktyce czyli test złączek elektrycznych

Podczas wykonywania prac elektroinstalacyjnych wielokrotnie zachodzi potrzeba łączenia przewodów. Jako, że w przypadku domowej instalacji lutowanie jest mało efektywnym sposobem łączenia , a skręcanie przewodów (?!) wysoce niewskazane, z pomocą przychodzą nam złączki elektroinstalacyjne pod różnymi postaciami. Dzisiaj przedstawię wam najpopularniejsze (wg mnie) z nich:

  • listwa zaciskowa czyli klasyczna kostka elektryczna ze złączem śrubowym
  • złączka Wago z zaciskiem ruchomym
  • złączka Wago z zaciskiem sprężynowym („na wcisk”)
  • odpowiednik złączek Wago z zaciskiem sprężynowym

All
Testowane złączki w komplecie

We wszystkich przykładach będziemy posługiwać się przewodami typu drut o polu przekroju (później będę pisał po prostu „przekrój”) 1.5mm2 i 2.5mm2, oraz przewodem typu linka o przekroju 4mm2.

Tyle tytułem wstępu, pora zabrać się do roboty.

Kostka elektryczna (listwa zaciskowa gwintowana)

Kostka_Top
Kostki elektryczne dla przewodów do 2,5mm2 (góra) i do 4 mm2 (dół)

Kostka elektryczna to klasyczny i zarazem najbardziej znany produkt do łączenia przewodów. Składa się z elementu przewodzącego z którego wyprowadzone są dwie śrubki mocujące, całość jest otoczona plastikiem, który pełni funkcję izolatora.

Kostka_Front
Do otworu wkładamy przewód i dokręcamy od góry śrubę.

Na rynku dostępnych jest kilka standardowych rozmiarów (a oprócz tego wiele niestandardowych 🙂 ) do łączenia przewodów o powierzchni przekroju (zakres):

  • 1 – 2.5 mm2
  • 1.5 – 4 mm2
  • 2.5 – 6 mm2
  • 4 – 10 mm2
  • 10 – 25 mm2
Kostka_Bok
Rzut z boku

Tak , więc do wyboru do koloru (tak, są różne kolory również).

W ramach prezentacji posłużymy się najpierw kostką dla przewodów o przekroju od 1 do 2.5 mm2.

Wykonujemy połączenie przewodów typu drut

Ucinamy interesujący nas kawałek złączki. W tym przypadku będziemy łączyć dwa rodzaje przewodów (przewód fazowy – czarny i przewód neutralny – niebieski). Następnie ściągamy nożykiem (lub ściągaczem o którym szerzej piszę tutaj) izolację z przewodu (na oko z 5 mm).

Kostka_Lacz2 Kostka_Lacz1

Przykręcamy kolejno obrane z izolacji przewody do złączki. Najpierw przewód fazowy (kolejność przypadkowa)…

Kostka_Lacz3 Kostka_Lacz4

… a następnie przewód neutralny.

Kostka_lacz5 Kostka_Lacz_Final

Aby upewnić się, że przewody dobrze są przymocowane, przytrzymując jedną dłonią kostkę, każdy z nich lekko nie lekko, szarpiemy. Ma trzymać.

Kostka_Lacz_Final2
Sprawdzamy połączenie

Długość ściągniętej izolacji jest istotna, ponieważ gdy obierzemy zbyt mało izolacji z przewodu, śruba może źle go przytrzymywać, a gdy obierzemy jej zbyt dużo, możemy zablokować otwór do włożenia przewodu z drugiej strony, lub co gorsza część przewodząca będzie wystawać poza złączkę.

Więcej przewodów?

Do jednego otworu kostki możemy przykręcić większą ilość przewodów, jeśli tylko pozwala nam na to średnica otworu.

Przykładowo, weźmiemy w obroty złączkę dla przewodów o przekroju do 4mm2.
Z jednej strony przykręcimy pojedynczy przewód 1.5mm2, a z drugiej dwa przewody o tej samej średnicy.

Kostka_2przewody1 Kostka_2przewody2

Dokręcamy solidnie, a następnie sprawdzamy czy przewody dobrze trzymają i gotowe.

Kostka_2przewody3 Kostka_2przewody_Final

Połączenie większej liczby przewodów można również zrealizować łącząc kolejne pary złączek przy pomocy tzw. mostka.

Kostka_2przewody_Final3
Połączone 4 przewody

Ale uwaga bądź przy tym rozsądny/a. W tego typu połączeniach trzeba być podwójnie ostrożnym i każdorazowo po dokręceniu sprawdzić jak trzymają przewody. „Luźne przewody” pojawiają się najczęściej, gdy w jednym otworze chcemy umieścić przewody o różnym przekroju. W taki przypadku najlepiej zaopatrzyć się w złączkę innego typu niż ryzykować luzy na złączu.

Przewód typu linka

Nie ma problemu, aby przy pomocy tej złączki przymocować przewód typu linka (przewód składający się z wielu cienkich drucików, zamiast jednego grubszego).

Przewod_Linka
Kostka_Linka1 Kostka_Linka2

Teoretycznie w przypadku takich połączeń najczęściej posiłkujemy się dodatkowymi końcówkami kablowymi (tak aby druciki nie „pouciekały” na boki). W praktyce bywa różnie i chciałem zobrazować, że opcja takiego połączenia pozostaje.

Cena

Jest to w zasadzie najtańszy typ złączek dostępnych na rynku. Złączki sprzedawane są w klastrach najczęściej po 12 szt. W przeliczeniu na pojedyncze połączenie aby złączyć zapłacimy:

  • ok. 20gr za złączkę łączącą 2 przewody o przekroju 1.5mm2 lub 2.5mm2 (kostka do 2.5mm2)
  • ok. 34gr za złączkę łączącą 3 lub 4 przewody o przekroju 1.5mm2 (kostka do 4mm2)
  • ok. 38gr za złączkę łączącą 3 lub 4 przewody o przekroju 2.5mm2 (kostka do 6mm2)

Wrażenia

Kostka elektryczna jest przede wszystkim uniwersalna. Typ, przekrój, ani ilość przewodów nie mają większego znaczenia (przynajmniej w warunkach domowych), bo w każdym przypadku jesteśmy w stanie dobrać złączkę o odpowiednim rozmiarze. Dodatkowym plusem jest niewątpliwie cena.
Jeśli chodzi o minusy to są co najmniej dwa:

  • utrudniony montaż w porównaniu do złączek innego typu – do wykonania złącza potrzebny jest śrubokręt i odpowiednie ułożenie kostki, żeby przykręcić przewody, co nie zawsze jest takie proste. Dodatkowo przewód może nie „złapać” jak należy np. gdy wkładamy dwa przewody do jednego otworu
  • w przypadku połączeń większej liczby przewodów – rozmiar
  • jeśli złączka będzie znajdować się w środowisku gdzie są drgania, z czasem śrubki mocujące mogą się „samoczynnie” odkręcić, a przewody poluzować / wypaść. (W domach rzadko kiedy to faktyczny problem).

Złączka Wago z zaciskiem ruchomym (uniwersalna)

Wago1_Top

Złączka Wago z zaciskiem ruchomym to zupełnie inne rozwiązanie od omawianej wyżej złączki.

Złączka składa się z obudowy, otworów na przewody, zacisków (pomarańczowe) i otworu w górnej części obudowy (ponad zaciskami) do którego możemy włożyć próbnik napięcia lub sondę miernika w celu sprawdzenia czy do złączki poprzez któryś podłączony przewód doprowadzone jest napięcie elektryczne.

Wago1_Front

Podstawowe cechy złączki to:

  • możliwość łączenia przewodów o różnych przekrojach od 0.08mm2 do 4mm2
  • możliwość łączenia przewodów typu drut i typu linka
  • zapinanie przewodów przy użyciu plastikowego klipsa
  • złączki produkowane są w trzech wersjach: dostępne jest 2, 3 lub 5 otworów.

Nie są produkowane złączki tego typu umożliwiające złączenie przewodów o większym niż 4mm2 przekroju.

Wago1_Bok

Wykonujemy połączenie przewodów typu drut

Aby wykonać połączenie, potrzebujemy jedynie noża (lub ściągacza) do usunięcia izolacji z przewodów. Producent podaje, że należy zdjąć z przewodu izolację 9-10mm (na spodniej części obudowy złączki jest wrysowana ta odległość), natomiast jeśli ściągniemy 5-6mm to złączka również bez problemu będzie trzymać.

Bierzemy złączkę w dłoń i odchylamy tyle pomarańczowych zacisków ile będziemy potrzebować.

Wago1_Lacz1 Wago1_Lacz2

Zainteresował Cię ten artykuł? To świetnie!

🎁 Mam dla Ciebie bezpłatny ebook "Przybornik Elektroinstalatora" - pigułkę wiedzy o niezbędnych narzędziach.

Zapisz się na newsletter, odbierz ebook gratis, dowiedz się więcej nt. domowej elektryki.

❗(P.S. czeka też na Ciebie świetna oferta)

Zapisując się na newsletter zgadzam się na przesyłanie na podany adres e-mail wiadomości, ofert i informacji od ELDAGO Sp. z o.o. W każdej chwili mogę wycofać zgodę.

Przewód ze ściągniętą izolacją wkładamy do pierwszego otworu aż poczujemy opór…

Wago1_Lacz3 Wago1_Lacz4

…a następnie zamykamy zacisk. To samo robimy z drugim przewodem.

Wago1_Lacz5 Wago1_Lacz6

I gotowe.

Wago1_Lacz_Final

Przewody trzymają solidnie. Trzeba użyć sporej siły, żeby wyrwać przewody ze złączki przy zamkniętych zaciskach.

Przewód typu linka

Podobnie jak w przypadku kostki elektrycznej, złączki wago z zaciskiem ruchomym umożliwiają łączenie przewodów typu linka. Dla złączki nie ma żadnego znaczenia czy jest to drut czy linka czy kawałek wkładu do długopisu ;-). Zaciśnie i już.

Wago1_Linka1 Wago1_Linka2

Voila, trzyma tak samo mocno co przewody typu drut.

Więcej przewodów?

Nie ma problemu, pod warunkiem, że nie jest ich więcej niż 5 (złączka o największym rozmiarze). Później też nie ma problemu, tylko złączki trzeba połączyć mostkiem (patrz wyżej – kostki elektryczne), ale to już zajmuje sporo miejsca.

Cena

Jest to niewątpliwie najdroższa złączka z tutaj omawianych. Koszt to od ok. 1.10 zł (złączka dwuprzewodowa) do 2.00 (złączka pięcioprzewodowa).

Wrażenia

Pierwszą rzeczą którą należy powiedzieć o tej złączce to to, że jest wygodna w użyciu. Otwierasz wkładasz i zamykasz. Proste i skuteczne. Dodatkowo, można do jednej złączki podpiąć równocześnie przewody o przekroju np. 0.5mm2 i 4mm2 (inna sprawa czy ma to sens).
Do wad należy zaliczyć oprócz ceny, także maksymalną liczbę łączonych przewodów (5 szt.) oraz rozmiar, złączka jest nawet nieco większa niż kostka elektryczna dla przewodów o przekroju do 4mm2.

Złączka Wago z zaciskiem sprężynowym

Wago_Top

Złączka Wago z zaciskiem sprężynowym nie posiada żadnych zewnętrznych elementów ruchomych, pokręteł czy zacisków. Cały mechanizm znajduje się wewnątrz. Jak to działa? Wkładasz odizolowany przewód do środka i już. Trzyma. Element sprężynowy.

Wago_Tyl

Podstawowe cechy złączki to:

  • możliwość łączenia przewodów różnych przekrojów od 0.5mm2 do 2.5mm2
  • możliwość łączenia przewodów typu drut
  • „zapinanie” przewodów na wcisk, przewód trzyma sprężyna.
  • złączki produkowane są w kilku wersjach: dostępne jest 2, 3, 4, 5 lub 8 otworów.

Wago_Bok

Złączki, jak widać na obrazkach powyżej, są stosunkowo płaskie i kompaktowe, dzięki czemu bardzo dobrze nadają się do zastosowań w puszkach elektroinstalacyjnych, ale czas na wnioski przyjdzie później.

Wago_Front

Dodaję zdjęcie frontu, ponieważ złączki te posiadają pośrodku (lub w okolicach środka) otwór do badania obecności napięcia elektrycznego na złączce przy użyciu próbnika napięcia (jest napięcie lub nie ma) lub miernika (konkretna wartość napięcia).

Wykonujemy połączenie przewodów typu drut

Aby wykonać połączenie, potrzebujemy jedynie noża (lub ściągacza) do usunięcia izolacji z przewodów. Podobnie jak przy złączce z zaciskiem ruchomym, przewód powinniśmy odizolować na długości max. 10 mm i tak samo jak wcześniej 5 czy 6 mm również daje rade.

Oki, zaczynamy!
Bierzmy odizolowaną końcówkę druta i wpychamy zdecydowanie, acz z wyczuciem w wybrany otwór złączki. Po włożeniu przewodu w okienku znajdującym się w pomarańczowej (w tym przypadku) obudowie możemy zobaczyć czy znajduje się tam izolacja przewodu. Jeśli widzimy tam goły drut tzn., że odizolowana końcówka jest zbyt długa, a jeżeli okienko w całości wypełnione jest izolacją przewodu (tak jak tutaj na brązowo) i przewód trzyma się złączki tzn. że wszystko w porządku.

Wago_Lacz1 Wago_Lacz2

Tak samo postępujemy z drugim i każdym kolejnym przewodem i sprawa zamknięta.

Wago_Lacz_Final Wago_Lacz_Final2

Jeśli jednak pomyliliśmy się (lub z jakiegokolwiek innego powodu) chcemy usunąć przewód ze złączki,  musimy użyć trochę siły. Sama złączka nie ma żadnego zwalniacza zacisku, zatem przewód trzeba wyciągnąć przytrzymując jedną dłonią złączkę (i lekko nią poruszając) a drugą dłonią ciągnąć za przewód (rysunek powyżej po prawej). Prędzej czy później wyjdzie. Jak jest mnóstwo miejsca to nie ma tutaj problemu, gorzej jak jest wiele przewodów, a dostęp do złączki ograniczony.

Przewód typu linka

Tutaj nie mamy zbytniego pola manewru. Złączka nie akceptuje przewodów typu linka. Dlaczego? Ponieważ, żeby włożyć przewód do złączki musimy pokonać opór stawiany przez sprężynę w niej się znajdującą. Giętkie druciki znajdujące się w przewodach typu linka po prostu nie dają rady i się wyginają.

Wago_Linka1

Więcej przewodów?

Typoszereg złączek pozwala na wiele ponieważ można złączyć od 2 do 8 przewodów, w zależności od wybranej złączki. Mechanizm łączenia pozostaje ten sam.

Cena

Ceny wyżej omawianych złączek mieszczą się pomiędzy cenami za kostkę elektryczną, a cenami za złączkę z zaciskiem ruchomym. I tak, za złączkę dwuprzewodową zapłacimy ok. 0.45 zł, a za złączkę 8-przewodową ok. 1.30 zł.

Wrażenia

Tak jak napisałem we wstępie są to najmniejsze złączki z omawianych w niniejszym artykule. Sprawdzą się tam gdzie jest mało miejsca czyli najczęściej w puszkach elektrycznych znajdujących się za wyłącznikami światła, czy gniazdkami. Do zalet należy zaliczyć również szybki montaż. Złączka trzyma dobrze.
Wady? Pewnie!

  1. Problematyczne odłączanie przewodu od złączki.
  2. Obsługa przewodów o przekroju max. 2.5 mm2.
  3. Niemożliwe podłączenie przewodu typu linka.

Odpowiednik złączki Wago z zaciskiem sprężynowym

AlaWago_Top

Jako ostatnie na placu boju pozostały nam złączki, które na Allegro są sprzedawane jako:

  • złączki takie jak Wago
  • złączki typu Wago
  • złączki ala Wago (to lubię najbardziej 🙂 )
  • itd.

czyli tzw. „odpowiedniki” oryginalnych złączek.

AlaWago_Tyl

Miałem opisywać je podobnie jak pozostałe złączki, jednak po namyśle stwierdziłem, że nie ma takiej potrzeby ponieważ funkcjonalnie jest identyczna z jej oryginalną siostrzyczką. Czym się zatem różni?

AlaWago_Bok

Budowa złączek

To podstawowa różnica. Sprężyna dociskająca przewód posiada inną konstrukcję co w efekcie skutkuje tym, że złączki po prostu większe niż złączki Wago.

Porównanie_Wago_AlaWago_Bok Porównanie_Wago_AlaWago_Tył

Nie przeszkadza Ci to? Świetnie. Zaoszczędzisz parę złotych. Inna sprawa, że czy to przeszkadza czy nie dowiadujemy się dopiero podczas samej instalacji. Ale alternatywa pozostaje.

Podsumowanie

Czas na kilka słów o każdym rodzaju złączki.

Listwa zaciskowa czyli kostka elektryczna

Zalety:
1. Uniwersalna (przewody różnego typu i rozmiaru)
2. Skalowalna (można podpiąć wiele przewodów)
3. Cena
Wady:
1. Rozmiar (przy łączeniu wielu przewodów)
2. Trudniejszy montaż w porównaniu do konkurencyjnych produktów
3. Wrażliwa na drgania

Złączka Wago z zaciskiem ruchomym

Zalety:
1. Uniwersalna w zakresie przekroju przewodów do 4mm2
2. Bardzo wygodna w użyciu
 Wady:
1. Rozmiar (nawet większa od kostki)
2. Największa złączka na 5 przewodów
3. Cena

Złączka Wago z zaciskiem sprężynowym

Zalety:
1. Rozmiar (bardzo mała)
2. Możliwość połączenia do 8 przewodów.
3. Szybki montaż
 Wady:
1. Maksymalne pole przekroju przewodu 2.5mm2
2. Niemożliwe łączenie przewodów typu linka
3. Utrudnione rozłączenie przewodu od złączki

Odpowiednik złączki Wago z zaciskiem sprężynowym

Zalety:
1. Możliwość połączenia do 8 przewodów
2. Szybki montaż
3. Cena
 Wady:
1. Maksymalne pole przekroju przewodu 2.5mm2
2. Niemożliwe łączenie przewodów typu linka
3. Utrudnione rozłączenie przewodu od złączki
4. Rozmiar
4.5 11 głosów
Ocena Artykułu

Zainteresował Cię ten artykuł? To świetnie!

🎁 Mam dla Ciebie bezpłatny ebook "Przybornik Elektroinstalatora" - pigułkę wiedzy o niezbędnych narzędziach.

Zapisz się na newsletter, odbierz ebook gratis, dowiedz się więcej nt. domowej elektryki.

❗(P.S. czeka też na Ciebie świetna oferta)

Zapisując się na newsletter zgadzam się na przesyłanie na podany adres e-mail wiadomości, ofert i informacji od ELDAGO Sp. z o.o. W każdej chwili mogę wycofać zgodę.



Subscribe
Powiadom o
guest

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

77 komentarzy
Newest
Oldest Most Voted
Inline Feedbacks
Pokaż wszystkie komentarze
Adam
Adam
2 lat temu

Najlepszym połączeniem pod względem mechanicznym jak i elektrycznym jest oczywiście polutowana skrętka. Takie połączenie można zamurować ze spokojem na setki lat.
Wago tylko do oświetlenia. Kostki śrubowe do obwodów gniazd.

Krzysztof
Krzysztof
3 lat temu

Świetnie napisane, wręcz precyzyjnie i jednocześnie z humorem, doprecyzowane dołączonymi zdjęciami. Myślę, że nawet dla laików nie ma tu żadnych niejasności. Z przyjemnością przeczytałem cały artykuł choć sam jestem elektrykiem, ale okrętowym :). Osobiście nie lubię pracować na listwach zaciskowych bo są upierdliwe do wykonywania połączeń, a zdarzało mi się, że śrubka dociskająca cienką linkę potrafiła ją przeciąć lub pod wpływem drgań linka uległa przerwaniu w miejscu docisku. Pozdrawiam

Maciek
4 lat temu

Bardzo fajny artykuł na temat połączeń w instalacji elektrycznej. Generalnie masz fajne podejście do sprawy i cel tego wszystkiego. Osobiście do łączenia oświetlenia nie uważam nic innego oprocz oryginalnych złączek wago. Masz może jakieś ciekawe propozycje co do łączenia przewodów o przekroju 1,5 – 2,5 mm2 w rozdzielnicy? Np w sytuacji gdy zbiega sie tam kilka obwodów oświetlenia zewnętrznego lub podgrzewanie spustów i chcielibyśmy np to spiąć do kupy i wyprowadzić jeden przewód np do przekaźnika?

Piotr
Piotr
4 lat temu

Mógłby ktoś szerzej omówić kwestię łączenia przewodów mostkiem? Czytam „akademię” od początku, ale nie napotkałem wcześniej takiego nazewnictwa. Na zdjęciu zostało to ukazane, ale trochę „na czuja” to odbieram, a nie chciałbym kiedyś się pomylić stosując mostek w instalacji L1, N, albo 4 przewodowej 3-fazowej

Marek
Marek
4 lat temu

Co do skręcania przewodów to wykonując u siebie nową instalację wszystkie przewody łączyłem na zaciskach wago z zaciskiem sprężynowym natomiast podłączenie do licznika wykonali mi elektrycy ze spółdzielni .Gdy okazało się że przewód od rozdzielni do licznika był za krótki połączyli go z drugim kawałkiem za pomocą skrętki

Zbigniew
Zbigniew
4 lat temu

Co do złączek wago z zaciskiem sprężynowym, to byłoby możliwe podłączenie przewodów typu linka pod warunkiem zaciśnięcia na odizolowanym końcu linki końcówki (zaciskanej specjalnymi szczypcami).

Sławomir
Sławomir
4 lat temu

Cześć, a co sie stanie kiedy mamy połączone kable tymi złaczkami, a obok jest dosc duża ilość wody? Złaczki nie mają bezpośredniego kontsktu z wodą, tylko jest dość wilgotno. I czasem może wkoncu sie coś tam dostac. Mamy takich elektryków ze ich to nie obchodzi i to może być xD 😀

Waldemar
Waldemar
5 lat temu

Te obecne złączki/kostki elektryczne są po prostu do dupy . Robią dużą obudowę plastykową a mały/ krótki kanał na przewód do dokręcenia. Jak za głęboko włoży się przewód to z drugiej strony nie ma miejsca aby włożyć drugi przewód

Michał
Michał
6 lat temu

Witam, super pomysł z założeniem takiej strony i prowadzeniem jej dokładnie w taki sposób. Mnie, totalnego laika, wyciągnęła i wyciąga z wielu domowych opresji.

Konrad
Konrad
6 lat temu

Rewelacja! Takie coś lubię czytać.

Andrzej
Andrzej
7 lat temu

Witam,
Przeczytałem zarówno cały materiał jak i wszystkie komentarze, jednak nie znalazłem (i chyba nie przeoczyłem) informacji na temat zakresu temperatur stosowania poszczególnych rodzajów złączy oraz możliwości (bądź braku możliwości) ich użytkowania na zewnątrz. Jest to dla mnie o tyle istotne, że zastosowałem wago przy podłączaniu oświetlenia punktowego (halogeny LED) w podbitce dachowej na zewnątrz domu. Wiadomo, że na zewnątrz zakres możliwych temperatur to od nawet minus 30 stopni do plus 30-40 stopni. Ponieważ jest to w podbitce dachowej, to mniej może ważna jest wodoszczelność, ale sprawy temperaturowe chyba mają duże znaczenie dla np. żywotności plastiku i jakości połączenia.
Oświetlenie w podbitce mam drugi rok (drugą zimę) i zauważyłem, że tej zimy coraz częściej „palą” mi się żarówki LED. Nie wiem gdzie tkwi zasadniczy problem – czy jest to wina instalacji/złączek, czy może tego, że żarówki LED są np. nieodporne na zbyt niskie temperatury – same LED-y nawet lubią niskie temperatury, ale współpracująca z nimi elektronika/przetworniki CCD już taka odporna może nie być.
Co do samych złączek, to nigdzie nie znalazłem ich temperaturowych parametrów pracy. Czy może ktoś coś poradzić i coś pewnego powiedzieć na temat możliwości/skuteczności stosowania złączek wago (różnych typów) w otwartej przestrzeni lub, potocznie mówiąc, „na zewnątrz” ?
A jeśli ww. problem związany może być ze złączkami, to w jaki sposób można sobie w tym przypadku zapewnić wysoką jakość i żywotność połączeń ?

Paweł
Paweł
7 lat temu

Witam.
Ponieważ ze złączkami WAGO mam do czynienia od 25 lat, pozwolę sobie na pewne uporządkowanie tematu.
1. Typy złączek do instalacji elektrycznej po symbolach producenta, gdzie pierwsze cyfry do myślnika to nazwa serii :
* 273- stara złączką instalacyjna do przewodów drutowych o przekrojach od 1 do 2,5 mm2. Występuje w wersjach 2, 3, 4, 5 i 8 przewodowych. Starsze egzemplarze były szare, potem producent wprowadził obudowę transparentną (ta seria zdaje się jest przez WAGO powoli wycofywana z rynku ze względu na wprowadzenie nowej – opis poniżej)
* 2273- nowa złączka instalacyjna zastępująca serię 273. Różnica to gabaryt – 40% mniejsza. Ilość typów, parametry prądowe, obsługa jak powyżej
* 222 – złączka uniwersalna do wszystkich typów przewodów (drut, linka, skrętka). Zakres przewodów od 0,08 do 2,5 mm2 w przypadku drutu i 0,08 do 4 mm2 dla linki. Występuje jako 2, 3 i 5 polowa. Obudowa szara
* 221 – następca 222. Różnica – gabaryt (mniejsza), obudowa transparentna, zakres przewodów od 0,2 do 4 mm2 dla wszystkich typów.
* w ofercie WAGO wygrzebałem jeszcze złączkę do 6 mm2 (drut – seria 773), złączki MICRO do zastosowań teletechnicznych (fi przewodu ,5 mm) i bardzo ciekawą złączkę do podłączenia lamp (symbol 224-101 lub 224-112 do linii halogenów) z jednej strony podłącza się drut na wcisk a z drugiej – linkę po naciśnięciu na złaczkę
2. Montaż i demontaż
* obsługa złączek z dźwignią jest oczywista. Podnoszę dźwignię wprowadzam przewód, opuszczam dźwignię. Demontaż odwrotnie (dot. serii 222 i 221)
* seria 273 i 2273. Montaż – wetknij przewód i gotowe. Demontaż – chwyć za złączkę i przewód i parę razy przekręć złączkę ciągnąc jednocześnie delikatnie za złączkę i przewód. (tu nie zgadzam się z autorem odnośnie kłopotliwego demontażu).
3. Środowiska agresywne :
Ponieważ element przewodzący złączki (miedź) pokryta jest warstewką cyny, samo miejsce styku przewodu z torem prądowym złączki jest gazoszczelne i nie ulega korozji (widziałem wyniki testów starzeniowych). Żeby było jasne styk jest między miedzią przewodu a miedzią toru prądowego, warstewka cyny jest przebijana przez dociskany sprężyną przwód. Nie należy cynować przewodów !:) . Aby zachować gazoszczelność po odłączeniu przewodu ze złączki po długotrwałym użytkowaniu w środowisku agresywnym, należy końcówkę obciąć i podłączyć na nowo.
4. Aluminium
Można podłączać z zastosowaniem wspomnianej w komentarzach pasty alu-plus. Trzeba pamiętać o mniejszej obciążalności przewodu aluminiowego.
5. Styk a jakość połączenia
Jakość połączenia, a co za tym idzie obciążalność złączki nie zależy od pola powierzchni styku lecz od „docisku”, który jest stosunkiem siły dociskającej do pola powierzchni. Z tego względu producenci aparatury elektrycznej nacinają powierzchnię do której mają być podłączone (przykręcone) przewody aby zmniejszając pole powierzchni styku zwiększyć docisk przy tej samej sile.
6. Czas i bezpieczeństwo
* czas montażu czterokrotnie szybszy w stosunku do złączek śrubowych (LZ), nie wspominając już o skręcaniu i lutowaniu a to teraz dość istotne, gdy mamy deficyt fachowców.
* bezpieczeństwo – jak już ktoś tu wspomniał nie da się „przedobrzyć”, gdyż za docisk odpowiada sprężyna a nie mięśnie. Nie da się wpiąć przez izolację jak w przypadku złącz śrubowych (szczególnie przy wprowadzeniu kilku przewodów pod jedną śrubę. Jakość styku jest niezmienna w czasie i odporna na wibrację i płynięcie materiału przewodu, co w konsekwencji daje stałą, niską rezystancję przejścia prądu przez złączkę.
7. Koszty
Niewątpliwie LZ jest tańszy niż WAGO, ale jeżeli weźmiemy pod uwagę robociznę i porównamy całkowity koszt połączenia wzorcowej puszki (np. cztery przewody YDYp 3×2,5) to sprawa wygląda już inaczej, bo
*LZ na taką puszkę to co najmniej 6mm. Tak jak autor pisze to 0,38 PLN na połączenie
* WAGO 2273-204 (złączka czteropolowa do 2,5 mm2) to koszt 1,5 PLN na połączenie (w e-sklepie pierwszym lepszym 1 sztuka to +/- 0,5 PLN)
* Robocizna doświadczonego elektryka to około 45 PLN za godzinę
* Przyjmując czterokrotną różnicę w czasie montażu (sprawdziłem, mogę podesłać filmy z testów)
Wychodzi, że na samym podłączeniu przewodów w takiej puszce na WAGO oszczędzam 0,7 PLN(kalkulacja również dostępna).
Na koniec, nie jestem ortodoksem elektrycznym i nie krytykuję innych sposobów wykonywania instalacji(zakładając że jest zrobiona fachowo). Mnie przekonują koszty i doświadczenie wieloletnie

Damian
Damian
7 lat temu

Ostatnio widziałem test kostek wago i standardowego rozwiązania. Test przy dużym prądzie wraz z pomiarem temperatury kamerą termowizyjną.

https://www.youtube.com/watch?v=n8DS0r9gRaQ

Marcin
7 lat temu

Zastanawiałem się czy kupić złączki inne niż klasyczne. Teraz dzięki Twojemu poradnikowi wiem, że łatwiej jest mi z Wago 🙂

Mariusz
Mariusz
8 lat temu

Ja też zastanawiam się czy Złączka Wago z zaciskiem sprężynowym wytrzyma 16 amper ? Jaką wytrzymałość tej złączki podaje producent ? Czy stosował Pan Panie Radku taką złączkę do takich prądów i wszystko było w porządku ?

Marek
Marek
8 lat temu

Ostatnio próbowałem wykorzystac Wago samozaciskowe. Niestety kable na końcu miałem powykrzywiane i nie chciały wejść – połączenia były luźne. Po minucie próbowania ich wyprostowania skapiutulowałem, użyłem tych płaskich z dźwignią i weszło bez problemu. Dosć oczywistą wadą a jednak niewspominaną tych wszystkich Wago jest to, że w przypadku gdy chcemy np. połączyć kabel 3 żyłowy w jednej linii to zwykłą kostką zajmie to mało miejsca a wago potrzebujmy trzy i w dodatku będa odchodzić od linii na boki.
Jako ciekawostkę podam, że w instrukcji tych nowych Wago jest, że można łaczyc aluminium z miedzią ale trzeba użyć specjalnej pasty za około 20zł

Łukasz
Łukasz
8 lat temu

Czy te wynalazki na sprężynie nadają się do obwodów, w których płynie np. 16 A?

Łukasz
Łukasz
8 lat temu

Witam . Czym różni się funkcjonalnie Wago Compact 273-102 od Wago Compact transparentna 2273-203 – tylko kolorem?

Dsrek
Dsrek
8 lat temu

Witam . Mam do mieszkania na poddaszu pociągnięty prąd kablem 3×2,5mm czy on nie jest za słaby ?? Miałem problem z pralka , padła pompka, lodówka kiepsko chłodzi , i teraz piekarnik nie chce się czasami załączać . Czy to wina prądu ?! Lub zbieg okoliczności ?! Proszę o pomoc

Kwaq
Kwaq
8 lat temu

Łączenie poprzez skręcanie przewodów jest błędem w sztuce; wynikało wyłącznie z trudności z dostępem do innych rozwiązań i/lub cięciem kosztów – podobnie jak montaż za pomocą zagipsowanych kawałków drewna przed rozpowszechnieniem kołków rozporowych, czy stosowanie przewodów dwużyłowych oraz aluminium w miejsce miedzi. Montaż poprzez skręcanie powoduje kilka niepożądanych efektów – trudność z rozpięciem takiego połączenia (w przypadku zalutowania złącze traktuje się już jako nierozłączne – dodatkowo niektóre topniki mają właściwości korozyjne, więc dochodzi jeszcze konieczność dokładnego oczyszczania miejsca lutowania); miejscowe samoutwardzenie miedzi, co może spowodować większą podatność przewodnika na pękanie, zarówno podczas układania w puszce, jak i podczas późniejszych manipulacji. Kolejna kwestia to czasochłonność – ilość czynności do wykonania znacznie wydłuża czas prac. Finalnie, połączenia skręcane nie zostaną dopuszczone przez żaden odbiór techniczny, więc druciarstwo można najwyżej po cichu zrobić u siebie na własną odpowiedzialność i mieć nadzieję, że nie będzie wizyty nadzoru budowlanego. Na pewno na żadnej profesjonalnej budowie to nie przejdzie.
Połączenie z wykorzystaniem tradycyjnych złącz śrubowych to mniejsze zło – śruba mechanicznie uszkadza przewód już podczas montażu, wrzynając się punktowo w drut, a w przypadku gołej linki nierzadko ucinając część żył – m.in. dlatego też przewód linkę należy tulejować. Dopiero zacisk śrubowy z ochroną przewodu rozwiązuje część problemów, ale nie wszystkie – poza tym jest droższy.
Ostatnie są złącza sprężynowe, czyli popularne „Wago” (od nazwy producenta, jak adidasy ;)). Złącze to rozwiązuje dużą część problemów – nie uszkadza przewodu podczas montażu w takim stopniu jak skręcanie lub zacisk śrubowy (co najwyżej przy niewprawnym demontażu), jest odporne na wibracje i cały czas wywiera nacisk na przewodnik, gwarantując pewne połączenie – eliminuje się wpływ płynięcia materiału (widocznego zwłaszcza przy przewodach aluminiowych) i samoczynnego rozluźnienia styku. Dzięki temu zachowywana jest stała jakość połączenia, niezależna od siły skręcania przewodów lub dokręcenia śruby. Za pomocą złącza sprężynowego nie można też „przedobrzyć” ukręcając przewody lub za mocno dociskając śrubę. Ponadto możliwość bezproblemowego połączenia kilku przewodów o znacznie różniących się przekrojach. Finalnie, szybkość pracy – w połączeniu z automatycznym ściągaczem izolacji żadne inne złącze nie ma szans. Co do obciążalności nie ma zastrzeżeń – niezależne testy wykazały, że złącze bez problemu może wytrzymać amperaż sporo przekraczający nominalny. Z minusów na pewno cena, wyższa od pozostałych rozwiązań.

Tomasz
Tomasz
8 lat temu

Jak najbezpieczniej połączyć przewody w ścianie, aby spokojnie je zamurować?

slayer74
slayer74
8 lat temu

Puszka instalacyjna natynkowa – połączenia przewodów za pomocą złączek Wago
https://www.youtube.com/watch?v=QoMeIui9Vr4

slayer74
slayer74
8 lat temu

Firma Wago do połączeń przewodów aluminiowych i miedzianych razem w jednej złączce ma w ofercie specjalną pastę w strzykawce 20ml cena ok 12-15zł. Nazwa handlowa pasta Alu-Plus firmy Wago

http://www.wago.pl/serwis/wymagania-i-dyrektywy/montaz-przewodow-aluminiowych/
https://www.youtube.com/watch?v=tPn87f4BT6s

robek
8 lat temu

Ja od pewnego czasu stosuję takie: https://www.e-kupiec.com.pl/e00-pc253-10-szybkozlaczka-2-5mmx3opakowanie-10szt.html i jestem z nich bardzo zadowolony. Nic się nie wypina 😉

Marek
Marek
8 lat temu

Dziękuję:)

Marek
Marek
8 lat temu

Proszę o pomoc.
Wymieniam skrzynkę rozdzielczą z bezpiecznikami topikowymi na skrzynkę z wyłącznikami nadprądowymi .Mam 11 obwodów.Bezpieczniki były 10A i 16A.
I takie wyłącznki typu B10A i B16A chcę zastosować.Ale wyszedł problem.
Mam kilka par przewodów zbyt krótkich.Nie sięgają do wyłączników ani do listwy
zerowania.
Pytanie.Czy mogę przedłużyć przewody stosując złączki typu Wago.?
Pozdrawiam
Marek

Kamil kowalski
8 lat temu

Ja też łącze przewody skręcając je ze sobą tylko że po skręceniu przewodów o długości 3 centymetrów jeszcze lutuje je razem a puzniej izoluje je koszulką termokurczliwą dwa razy.Takie łączenia przewodów stosuje się w miejscach gdzie miedz jest narażona na bezpośrednie utlenianie się w skutek działania różnych czyników np: w oborach z bydłem czy świniami , ponieważ zawarty w odchodach zwierząt amoniak utlenia miedz.

Voltarek
Voltarek
9 lat temu

Złączka zaciskowa WAGO 773-173, 3-pin, 2,5 – 6 mm2, 41 A
koszt 1,66 zł.
Jeszcze bardziej perfekcyjne: złączki instalacyjne z serii 221, przeznaczone do wszystkich rodzajów przewodów, wyznaczają nowe standardy. W porównaniu do poprzedniej serii 222 są one o 40% mniejsze i znacznie łatwiejsze w obsłudze.
http://www.wago.pl/produkty/katalog-produktow/zlaczki-instalacyjne/zlaczki-instalacyjne/zlaczki-instalacyjne-compact-do-wszystkich-rodzajow-przewodow-seria-221/

Voltarek
Voltarek
9 lat temu

https://www.youtube.com/watch?v=uMG66uUp5cM&feature=related
Tu macie ciekawy filmik – test złączki WAGO obciążonej prądem 100 A.

Artur
Artur
9 lat temu

Brakuje prostego testu polegającego na przyłożeniu napięcia i obciążenia – wszędzie taki sam kabel, może być 12V i żarówa samochodowa (żeby prąd zwiększyć szybko) i sprawdzenie ile wytrzymają..

zbyszek
zbyszek
9 lat temu

w zasadzie mam pytanie do pana radka.mieszkam w chicago i na potrzeby domowe zajmuje sie uzyteczna elektryka.ale do rzecz,kupuja wtyczke do kontaktu jest na niej 2wejscia z bolcami/plaskimi/ jedo o malym przecieciu.drugie o wiekszym i bolec rerowy.mam przewod ktory posiada taki wtyk,na dugim koncu przewodu sa tylko 3zyly o roznych kolorach,kupilem wtyczke do przedluzenia przewodu i chce ja podlaczyc do tego o ktorym mowa.jak ja podlaczyc aby kolory obydwu wtyczek byly identyczne.przepraszam ale to nie jest takie proste pytanie. pozdrawiam z chicago zbyszek

Romek
Romek
9 lat temu

Blok z lat 70-tych. Puszka natynkowa, a w niej trzy pary przewodów (brązowo-białych) poprzykręcanych do takiego metalowego pajączka. 1 para to kabel z prądem, 2 para włącznik światła, 3 to światło. Czy jeśli kupię dwie złączki WAGO (na 3 kable każda) i wszystkie kable (grupując kolorami) tym skręcę to nie wywali mnie w kosmos i światełko będę mógł włączyć? 😀
Skoro elektrykadlakażdego to i dla mnie 😉

luk
luk
9 lat temu

Fajnym uzupełnieniem artykułu byłby film przedstawiający zachowanie się połączeń przy przepływie dużego prądu np. powyżej 50A.

Robert
Robert
9 lat temu

Witam,

Czym połączyć kable 230V, które w wypadku użycia wiertła udarowego zostały przerwane… ?
Myślę, że powyższe rozwiązania nie chronią przed ewentualną wodą / wilgocią ?

Pozdrawiam

Karol
Karol
9 lat temu

Sam zajmuję się elektryką, a zawodu uczył mnie mój ojciec. Zgodnie z jego szkołą łączymy przewody poprzez skręcanie. I wydaje mi się to za połączenie dobre. Widziałem wiele różnych połączeń i wiele mógłbym o tym powiedzieć. Ogólnie mówiąc widziałem „skrętki” mojego ojca po 20 latach… W puszkach łączeniowych pojawia się tylko pajęczyna, a poza tym nic innego tam się nie dzieje. Żadnych wypaleń, przegrzań itp. Ojciec trochę przepracował w zakładzie energetycznym, ma trochę kolegów po fachu, którzy podobnie postępują. Dlatego mam takie zdanie o skręcaniu przewodów. Wynika ono po prostu z doświadczenia. Inna sprawa, że człowiek raczej jest oporny wobec nowinek:) Ale skoro coś dobrze działa… Oczywiście skręcenie musi być odpowiednie (najlepiej kombinerkami) a skrętka o długości ok. 4-5cm. Raz w życiu spotkałem się z nakrętką pokazaną przez Wojtka. Nie wiem jak ona się sprawuje, ale nie przekonała mnie ona. Do nakrętki wchodzą przewody o długości 1,5-2 cm i kręcąc nakrętką skręcamy przewody. Tylko nie widzimy jak wygląda połączanie przewodów i czy jest między nimi odpowiedni styk. No i jeszcze jedno. Mówimy o skręcaniu przewodów o przekroju 1,5-2,5 mm2 (najczęściej układanych w budynkach mieszkalnych), dlatego nie możemy mówić o jakiś dużych natężeniach prądu (zabezpieczenia 10A-16A), stąd skręcanie uważam za solidne.

Wojtek
Wojtek
9 lat temu

W Kandzie prawie wszystkie połączenia w instalacjach elektrycznych są robione poprzez skręcanie przewodów przy użyciu specjalnych nakrętek.
http://www.imjeffp.com/design/files/8013/3107/7630/rt.jpg
Niedozwolone jest natomiast podłączanie więcej niż jednego przewodu pod zacisk ze śrubką (taki jak kostka).

Karol
Karol
9 lat temu

Pytanie z mojej strony: czemu skręcanie przewodów jest „wysoce niewskazane”?

Marcin
9 lat temu

W Niemczech podłączenie linki bez tulejki grozi co najmniej nie miłym spojrzeniem. Przy każdym podłączeniu tam gdzie styk jest skręccany musi być tulejka.

don_vito
don_vito
9 lat temu

Ciekawy artykuł, ale brakuje kilku informacji:
– aby wyciągnąć przewód z kostki samozaciskowej wystarczy użyć cieniutkiego (aby zmieścił się obok przewodu) śrubokręta zeszlifowanego w szpic i delikatnie poruszać przewodem aż wyjdzie, nie ryzykujemy pogorszenia styku w miejscu w którym był już przewód.
– korzystanie z przewodów typu linka, nie będzie problemem jak ją pocynujemy, lub założymy tulejkę zaciskową na linkę

77
0
Co o tym myślisz? Zostaw komentarz.x