Szyny fazowe w natarciu czyli…
…przegląd szyn fazowych / łączeniowych / instalacyjnych / grzebieniowych do osprzętu modułowego w rozdzielnicy.
No właśnie. Nazwy chyba nikt do końca nie ustandaryzował, ale chodzi to samo: aby z jednego modułu zabezpieczającego do X następnych w bezpieczny sposób przekazać zasilanie. Proste jak drut? Być może. Rzecz w tym, żeby to zrobić szybko, solidnie i się nie narobić, to trzeba wybrać właściwą szynę fazową.
Jakoś się utarło, że elektrycy stosują głównie dwa typy szyn: 1-fazową, 3-fazową i na tym koniec. Od nich zaczniemy nasze rozważania, ale pójdziemy dalej, rozpatrując różne przypadki i modele szyn grzebieniowych. Szykuj się na solidną garść schematów, zdjęć i opisów.
Zaczynamy!
Słowem wstępu
Szyny grzebieniowe można kupić w różnych długościach: 12M, 14M, 18M, a nawet 57M.
W tym wpisie posługuję się głównie 12M. Często takie szyny wystarczają, poza tym wymachiwanie 1-metrową szyną przed aparatem w żaden sposób nie przyczyniłaby się do lepszego zaznajomienia z tematem.
Druga sprawa to przekrój przewodów szyny fazowej. Spotkasz najczęściej 10mm² oraz 12mm². Do domowych rozwiązań 10mm² wystarczy z dużym zapasem, więc kwestii kiedy warto zastosować 12mm² nie będziemy tutaj poruszać.
Ogólna zasada jest taka, że szyny stosujemy po to, żeby nie tracić czasu na połączenia przewodowe, przycinanie odcinków, zarabianie końcówek. Zastosowanie szyny podnosi też bezpieczeństwo przed porażeniem. Myślę, że tyle wystarczy, teraz lecimy z tematem.
Standardowa szyna 1-fazowa
Największy klasyk czyli szyna przekazująca ten sam potencjał z jednego modułu do sąsiedniego.
Najczęściej łączymy za jej pomocą wyłączniki nadprądowe 1P (schemat lewo) i/lub przekazujemy zasilanie z wyłącznika różnicowoprądowego do obwodów, które są zabezpieczone przez tę różnicówkę (schemat prawo).
Aby ta druga opcja była możliwa musimy wyłamać, czy też wyciąć jeden ząbek z szyny lub umieścić różnicówkę po prawej stronie.
Wszystkie wyłączniki powyżej będą zasilone tym samym potencjałem, jedynie co trzeba zrobić to doprowadzić przewód zasilający do jednego z wyłączników (żeby było co przekazywać :-)).
Standardowa szyna 3-fazowa
Jak sama nazwa wskazuje, standardowa szyna 3-fazowa przekazuje 3 fazy w kolejności L1, L2, L3, L1, L2… itd.
Tutaj mamy więcej możliwości, bo możemy za jej pomocą zasilić:
- Obwody 3-fazowe za pośrednictwem wyłączników nadprądowych 3P
- Obwody 1-fazowe za pośrednictwem wyłączników nadprądowych 1P – w ten sposób „równomiernie” rozprowadzamy zasilanie z różnych faz pomiędzy obwody 1-fazowe.
I po raz kolejny, przy zastosowaniu wyłącznika RCD, trzeba wyłamać ząbek, żeby najzwyczajniej w świecie nie zrobić zwarcia pomiędzy L1, a N. Chyba, że umieścimy różnicówkę z prawej strony. Osobiście jestem zwolennikiem umieszczania RCD po lewej stronie, jest to dla mnie bardziej naturalne i łatwiejsze do odczytania, aczkolwiek nie neguję innych rozwiązań.
Szyna 3-Fazowa z wyciętym pinem nr 4
O, i tu jest ciekawa opcja. Po co się męczyć z wyciąganiem szyny, wyrywaniem ząbków, jak możemy grzebień zamontować i już.
W tej szynie pinu nr 4 po prostu nie ma. Jest to dedykowana szyna grzebieniowa do zastosowań z wyłącznikiem różnicowoprądowym trójfazowym.
Dodatkową zaletą jest fakt, że faza L1 z wyłącznika RCD jest przekazywana na wejście L1 wyłącznika nadprądowego (schemat lewo). W przypadku standardowej szyny jest to poprzesuwane, ale z drugiej strony w domowych warunkach nie ma to znaczenia dla działania urządzeń.
Oczywiście do toru N różnicówki należy doprowadzić przewód neutralny, tego już nie unikniemy.
A tutaj mamy przykład z zasileniem wyłączników nadprądowych 1P.
Szyna 3-fazowa + tor N
Żeby tego było, mało są też szyny, które posiadają 4 niezależne tory. W jakim celu?
Jeżeli chcemy rozprowadzić 3 fazy i tor neutralny, a po cóż innego. 🙂
Popatrz. Na zdjęciu powyżej mamy rozłącznik, wyłącznik różnicowo-nadprądowy 3-fazowy (RCBO) i wyłącznik róznicowo-nadprądowy 3x(1P+N) do zasilania obwodów jednofazowych, o którym zresztą pisałem ostatnio (tutaj).
BTW. Możesz od razu kliknąć w dymek po prawej i zostawić krótki komentarz -=>
Szyna 1-fazowa z torem N
Ta i następna szyna to bardziej ciekawostka, z tego względu, że w Polsce rzadko stosuje się (w domowych instalacjach) wyłączniki nadprądowe z torem neutralnym. Może natomiast być ciekawym rozwiązaniem, gdy mamy szereg wyłączników różnicowo-nadpradowych (RCBO) w rozdzielnicy.
Przypadek ze schematu po prawej znajdziesz częściej np. we Francji.
Zainteresował Cię ten artykuł? To świetnie!
🎁 Mam dla Ciebie bezpłatny ebook "Przybornik Elektroinstalatora" - pigułkę wiedzy o niezbędnych narzędziach.
Zapisz się na newsletter, odbierz ebook gratis, dowiedz się więcej nt. domowej elektryki.
❗(P.S. czeka też na Ciebie świetna oferta)
Zapisując się na newsletter zgadzam się na przesyłanie na podany adres e-mail wiadomości, ofert i informacji od ELDAGO Sp. z o.o. W każdej chwili mogę wycofać zgodę.
Zanim zacząłem się interesować tematem, z pewnością doprowadziłbym do tego układu 8 odcinków przewodów fazowych i neutralnych. Przyjrzyjmy się następnej szynie.
Szyna 3-fazowa do zasilania zabezpieczeń 1P + N
Kolejna ciekawostka to tak naprawdę starsza siostra poprzedniej. Rozprowadza 3 fazy pomiędzy zabezpieczeniami dwupolowymi, cóż dodać więcej.
Zakres zastosowań i sama instalacja wygląda to niemal identycznie co w szynie 1-fazowej, po prostu doprowadzamy zasilanie 3-fazowe.
Możemy za to podłączyć się bezpośrednio pod rozłącznik lub wyłącznik różnicowoprądowy 4P.
No i cyk! 🙂
Szyna pionowa 3P
Szyna pionowa służy do przekazania zasilania pomiędzy sąsiednimi listwami DIN. Do użycia tej szyny potrzebujemy rozdzielnicy, która posiada rozstaw 125mm pomiędzy osiami szyn DIN (TS35) . Nie ma innej opcji czy regulacji. Ale jest za to funkcjonalność. Zerknij na schemat.
Standardowo w takim przypadku wykonujesz trzy odcinki przewodów, tulejkujesz i podłączasz. Listwa pionowa odciąża Cię z tego procesu.
Dodatkowo jeśli zastosujesz zabezpieczenia QuickConnect, to będziesz mógł dokręcić osobno szynę pionową i osobno szynę poziomą lub przewód. Zresztą pisałem o tym w artykule porównującym klasyczne wyłączniki z QC (tutaj).
Przykładowe podłączenie szyny pionowej przed i po zainstalowaniu szyny poziomej.
Jak widziałeś na pierwszym zdjęciu tego rozdziału, szyna może być „3-piętrowa”. Możesz jednak przekazać potencjał przy zastosowaniu podwójnej szyny pionowej, łącząc zabezpieczenia „wężykiem”.
Szyna pionowa 3-fazowa z torem N
Ostatni typ szyny, który sobie omówimy przenosi zasilanie 3-faz i toru neutralnego.
Szyna ta głównie sprawdzi się, gdy:
- Stosujesz w swojej rozdzielnicy moduły RCBO 3x(1P+N) QuickConnect
- Stosujesz wyłączniki różnicowo-nadprądowe (RCBO) 3-fazowe czyli 4P
Generalnie chodzi o to, żeby osprzęt po jednej stronie miał 4 zaciski zasilające, a po drugiej obwody odbiorcze.
Całość wtedy może wyglądać tak. Ale nie, to jeszcze nie wszystko. Jeszcze brakuje szyn poziomych, żeby przekazać zasilanie.
Po zainstalowaniu szyny poziomej 4P do wszystkich modułów doprowadzone jest zasilanie. Zdjęcia wykonane od dołu, abyś zobaczył na własne oczy, że listwy pionowe montujemy do zacisków windowych (dokręcanych), a szyny poziome do zacisków sprężynowych / płaskich znajdujących się bliżej frontu osprzętu.
Jeszcze większe możliwości szyn pionowych
Niemal umknęła mi jeszcze jedna funkcjonalność szyn pionowych, która może być kluczowa do podjęcia decyzji o ich zastosowaniu.
Otwory które widzisz na zdjęciu powyżej służą do wprowadzenia przewodu, który posłuży do połączenia zabezpieczenia np. z położonym obok na tej samej szynie DIN.
Od dołu osprzętu modułowego masz zatem możliwość podłączenia szyny pionowej, szyny poziomej i przewodu. Jeżeli oczywiście uznasz, że taka potrzeba istnieje.
FYI: Na powyższych zdjęciach podpiąłem przewód 6mm² w tulejce.
Ochrona przed porażeniem
W artykule wielokrotnie posłużyłem się osłoną do szyn grzebieniowych. Wydaje się to być eleganckie i skuteczne zabezpieczenie nadmiarowej szyny. Nie trzeba jej przycinać, wystarczy założyć osłonę i mieć opcję szybkiej rozbudowy na przyszłość.
Pytanie tylko, czy masz na tyle miejsca w rozdzielnicy, żeby zmieścił się zapas? 🙂
Jeśli już trzeba przyciąć to nie można dopuścić do takiej sytuacji jak na zdjęciach powyżej. Toż to 400V w czystej postaci.
Tak od razu lepiej. Poza tym jak już tniesz np. kątówką, to wcale nie musi być na najwyższych obrotach. To tylko kawałek miedzi i plastik, który łatwo się topi gdy go przygrzejesz.
W opcji jeszcze są zaślepki na zakończenie szyny. Czasem są one dostarczane z szynami, ale niekoniecznie. Zwykle schowanie miedzianej szyny kilka mm wewnątrz osłony jest wystarczające, ale jak masz dodatkowo zaślepki to czemu nie.
Epilog
W artykule zastosowałem szyny dedykowane do systemu QuickConnect. Mają one zfazowane i zaokrąglone końcówki (po prawej), dzięki czemu raz że gładko wchodzą do zacisku sprężynowego, a dwa nie spowodują jego uszkodzenia. Nie każda szyna grzebieniowa nadaje się więc do osprzętu QC (np. szyna po lewej), natomiast każdą szynę QC można użyć w standardowych rozwiązaniach.
Podsumowanie
Trochę się tego nazbierało, prawda? Aż boli głowa, którą szynę kiedy wybrać?
Zamiast doktoryzować się i móżdzyć przy każdym projekcie, podszedłbym do tego na spokojnie. Zastanowił się raz, czy pewne połączenia wykorzystuję w swoich instalacjach i zaopatrzył się przy okazji w odpowiednie szyny. Gdy przyjdzie czas na rozdzielnicę, one po prostu będą pod ręką, gotowe do wykorzystania.
A jak Ci się spodobał artykuł, zalajkuj go, zapisz się na newsletter, zostaw komentarz. W ogóle zachęcam do dzielenia się swoimi doświadczeniami w komentarzu.
Pozdrawiam 🙂
Zainteresował Cię ten artykuł? To świetnie!
🎁 Mam dla Ciebie bezpłatny ebook "Przybornik Elektroinstalatora" - pigułkę wiedzy o niezbędnych narzędziach.
Zapisz się na newsletter, odbierz ebook gratis, dowiedz się więcej nt. domowej elektryki.
❗(P.S. czeka też na Ciebie świetna oferta)
Zapisując się na newsletter zgadzam się na przesyłanie na podany adres e-mail wiadomości, ofert i informacji od ELDAGO Sp. z o.o. W każdej chwili mogę wycofać zgodę.
Świetna strona, szkoda że umarła…
Dzień dobry, a gdzie podłączyć zasilanie kablem z licznika skoro szyna zajmuje wszytskie sloty w bezpiecznikach? Wyłamać pół ząbka?
Świetny i wartościowy poradnik dla mnie.
Tak wygląda tylna ściana bezpiecznika 3 fazowego
Bardzo fajnie opisana problematyka. Świat idzie do przodu, więc chciałbym pokazać rozwiązanie, które być może wkrótce będzie powszechne, chociaż dzisiaj jest podobno bardzo drogie, nawet jak na warunki norweskie. Na kolejnych zdjęciach pokażę elementy systemu do szybkiego montażu na specjalnej szynie
Dzięki za fajny artykuł. A używałeś może zaślepek do szyn 1F ? Występują takie ? Ostatnio zamówiłem takie ale okazało się, że nie pasują. Również bazujemy na osprzęcie firmy HAGER wykonując instalacje elektryczne. Pozdrawiam
Wcale nie trzeba wycinać i niszczyć listwę, wystarczy że różnicówka będzie po prawej stronie, jest jakiś zapis że musi być po lewej ?
Moim zdaniem to duży błąd, przecież ten sam producent produkuje osprzęt jak i listwy to czemu ich nie dostosuje- po prostu źle je montujemy 🙂
Super materiał.
swietne – rewelacja
Cieszę się że mogę przeczytać tu czasami bardzo wartościowy materiał nie płacąc za niego. Super że dajesz nam choć cząstkę swojej wiedzy.
Fajny i rzeczowy artykuł, chyba wyczerpujący temat szyn 'grzebieniowych’
Rewelka. Nie wiedziałem, że są szyny z pominięciem N na 2 lub 4 polu (dla 4f). Przycinanie szlifierką jest wg mnie nieco niebezpieczne (mikropęknięcia. przegrzania, wystające zadry) i nieeleganckie. Szyny pionowe to niezły pomysł. Trzeba tylko zaplanować rozmieszczenie osprzętu żeby z nich skorzystać. Ale zyskuje się porządek w rozdzielnicy. Dzięki za ten post!
Ja jestem fanem Twojego „to i to istnieje w przyrodzie ale jest mało związane z domową elektryką, więc darujmy sobie jałową dyskusję”. Bardzo merytorycznie porządkuje tekst i pozwala skupić się na tym, co faktycznie akurat mnie interesuje najbardziej zamiast przewijania akapitów lania wody.
A temat faktycznie szerszy niż by się wydawało! Podobają mi się te hagery QC, i funkcjonalnie i od strony estetycznej.