Systemy alarmowe – geneza
Jest cieplutki, letni wieczór. Kalendarzowo prawie jesień, ale przyklejając się z przepocenia do fotela przypominasz sobie, że coś się w tym świecie pochrzaniło. Oglądasz w dodatkowo opłaconym kanale film klasy B i powoli godzisz się z myślą, że ten dzień już się skończył. Pełen typowego polskiego optymizmu, udajesz się na spotkanie z poduszką i zapadasz w głęboki sen.
Rano, zaspany wchodzisz do salonu i ze zdziwieniem stwierdzasz, że coś się pozmieniało. Po chwili już wiesz, że brakuje telewizora, komputera, świnki skarbonki i wczorajszych skarpetek. „Na świst pary! Ktoś mnie okradł bezczelnie” – mruczysz pod nosem – „ale przynajmniej się wyspałem…”
Nie każdy może sobie pozwolić na zachowanie spokoju w takim momencie. Strach przed tego typu lub dużo gorszymi sytuacjami powoduje, że zaczynamy zastanawiać się nad zainstalowaniem w swoim domu jakiegoś zabezpieczenia. Wszystko kwestia oszacowania ryzyka. Jeśli mieszkasz na wyższym piętrze w bloku, pewnie nigdy o tym nie myślałeś. Na parterze ryzyko jest już większe, także tam już nieraz można spotkać małe systemy alarmowe, natomiast w nowo budowanych domach jednorodzinnych zainstalowanie systemu alarmowego to prawie standard.
Nie będę tutaj jednak omawiał powodów dla których warto lub nie warto zainstalować system alarmowy. Tą decyzję każdy musi podjąć sam.
Skupię się raczej na technicznych niuansach. W serii artykułów opiszę w skrócie każdy element przykładowego Systemu Sygnalizacji Włamania i Napadu (SSWiN) – jak formalnie nazywa się tego typu rozwiązania.
Zacznę od ogółu, a następnie będę wchodził w coraz to bardziej szczegółowe kwestie.
Opiszę rozwiązania tylko jednego producenta, głównie z tego względu, że z tym sprzętem mam największe doświadczenie. Kiedyś zapewne przyjdzie czas na porównanie innych produktów, natomiast jak to mówią w jUeSej: First things first.
Jak sam zauważysz, współczesny system alarmowy ma na celu:
- Informowanie o włamaniu lub wtargnięciu (i ew. ochronę przed nim)
- Sygnalizację innych niebezpieczeństw (pożar, zalanie, ulatniający się gaz itp.)
- Może pełnić (w ograniczonym zakresie) funkcję sterownika inteligentnego domu
Zaczynamy! 🙂
Przykładowy dom
Przedstawię poniżej rzuty budowlane dwupiętrowego domu jednorodzinnego. Znajduje się w nim również strych (poddasze), ale na potrzeby tego artykułu nie jest to za bardzo istotne. Plan jest taki, że z początku schematy będą puste i krok po kroku będę umieszczał na planie i opisywał w telegraficznym skrócie kolejne elementy systemu alarmowego.
Poświęć chwilę na zapoznanie się z układem pomieszczeń. Kolorem brązowym zaznaczyłem okna. Niektóre z nich są typu Fix czyli nieotwieralne. Będzie to miało znaczenie przy rozmieszczaniu elementów systemu alarmowego.
Na rzucie piętra widać okna znajdujące się pośrodku pomieszczeń, a to dlatego, że są to okna dachowe.
Co tu więcej dodać?
- Nie znajdziesz na tych rzutach drzwi wewnętrznych (nie ma potrzeby ich nanosić).
- Omawiane elementy będę zaznaczał kolorem czerwonym.
Centralka alarmowa
Na pierwszy rzut idzie centralka alarmowa (CA), czyli serce systemu. Składa się ona z kilku/kilkunastu elementów, a najważniejszym z nich jest płyta główna. Oprócz tego w razie potrzeby, w ramach centralki instaluje się:
- Dodatkowe moduły wejść / wyjść – zbierają one sygnały od czujek lub wysyłają sygnały do elementów wykonawczych (o tym później).
- Moduł komunikacji ethernet – niby w dzisiejszych czasach standard, ale w małych aplikacjach niekoniecznie jest on potrzebny.
- Moduł komunikacji GSM/GPRS – służy do informowania użytkownika za pomocą SMS o zagrożeniach, a także umożliwia sterowanie tą samą drogą. Ponadto potrafi poinformować firmę ochroniarską o zagrożeniu.
- Moduł obsługi pilotów – do obsługi systemu za pomocą pilota.
- Moduły komunikacyjne integrujące z innymi systemami
- Inne 🙂
W tym przypadku centralkę alarmową umieściłem na pierwszym piętrze w garderobie. Dlaczego? Teoretycznie centralkę można zamontować w każdym miejscu, ale… wychodzę z założenia, że nie ma co kusić losu i pierwszym warunkiem (jeśli to możliwe) jest umieszczenie jej w pomieszczeniu poza zasięgiem wzroku czyli najlepiej bez okien. Drugą opcją było umieszczenie jej na parterze w spiżarni, jednak uznałem, że dostęp do niej będzie zbyt łatwy w stosunku do alternatywy.
Generalnie umiejscowienie centralki jest zawsze sprawą indywidualną.
Czujniki otwarcia
Na kolejny rzut idą czujniki otwarcia drzwi / okien zwane kontaktronami (K). Składają się one z dwóch elementów:
- Części nieruchomej przytwierdzonej do ościeżnicy – jest ona połączona z centralką alarmową
- Części ruchomej przymocowanej do okna – w najprostszej opcji jest to po prostu magnes
Jeśli oba elementy są blisko siebie, czujnik zgłasza, że okno / drzwi są zamknięte. Jeśli zaczniemy otwierać okno to w pewnym momencie część nieruchoma uzna, że „straciła połączenie” z drugim elementem i zasygnalizuje to centralce. Odległości te są różne, dla różnych typów czujników i wynoszą od kilku do kilkdziesięciu milimetrów.
Okej, a więc umieszczamy kontaktrony przy każdym oknie, które można otworzyć i przy drzwiach wejściowych. Można się zastanawiać czy jest potrzeba montowania tego czujnika na oknach dachowych. Może i szansa mała, żeby złodziej chciał wchodzić przez dach, ma to jednak swoją dodatkową funkcję. Przy wychodzeniu z domu i tzw. załączeniu czuwania alarmu, system poinformuje nas, które okna pozostały otwarte.
Czujki ruchu i stłuczenia szyby
O czujnikach ruchu pisałem tutaj i tutaj. Ich nazwa zresztą mówi sama za siebie. Można się zaopatrzyć w czujniki realizujące wykrywanie ruchu, czujniki stłuczenia lub czujki będące połączeniem obu typów.
W przypadku tego projektu, ze względu na życzenie klienta, zastosowana ilość tego typu czujek została zredukowana do minimum. A więc umieszczono:
- Czujnik stłuczenia szyby w gabinecie (CS18)
- Czujnik ruchu i stłuczenia szyby przy drzwiach wejściowych (CRS19) – monitorowany obszar to przedpokój
- Czujnik ruchu i stłuczenia szyby w salonie (CRS20) – monitorowany obszar to większa część salonu i kuchnia.
Piętro nie zostało oczujnikowane.
Można było tutaj zainstalować więcej czujek ruchu, aby w pełni pokryć obszar wykrywania ruchu na parterze, a także zainstalować co najmniej jedną czujkę ruchu na piętrze (w centralnym punkcie), albo iść na całość i zainstalować w każdym pomieszczeniu. Jak zawsze pytania brzmią:
- Jakie są potrzeby i zastosowanie?
- Jakie jest ryzyko?
- No i oczywiście jaki jest budżet przedsięwzięcia? 🙂
Pozostałe czujniki
Teraz na tapecie lądują trzy typy czujników:
- Czujnik dymu i temperatury (CDT) – 3 szt.
- Czujnik zalania (CZ) – 3 szt.
- Czujnik gazu (CG) – 1 szt.
W przeciwieństwie do poprzednio omawianych czujek, te nie pełnią roli antywłamaniowej (czy raczej informującej o włamaniu).
Zacznijmy od czujek dymu i temperatury:
- CDT25 – umieszczona w bliskim sąsiedztwie płyty grzewczej (największe ryzyko pożaru)
- CDT26 – umieszczona na piętrze w centralnym punkcie
- CDT27 – umieszczona na poddaszu niedaleko zainstalowanych tam urządzeń
Czujniki zalania zamontowano również w trzech lokalizacjach:
- CZ21 – WC parter
- CZ22 – przyłącze wody
- CZ23 – łazienka piętro
Opcjonalnie można było zamontować czujnik zalania w kuchni. Tutaj zrezygnowano z tego pomysłu.
Czujnik gazu ziemnego zamontowano w kotłowni nad (gazowym oczywiście) piecem grzewczym.
Jeśli w domu znajduje się kominek, piec z otwartą komorą spalania, kuchenka gazowa itp. (więcej tutaj), warto zaopatrzyć się w czujnik czadu (tlenku węgla).
Manipulatory i sygnalizator
Ok, pozostała jeszcze kwestia poinformowania sąsiadów i okolicy o włamaniu czyli wybranie miejsca montażu sygnalizatora akustycznego (SYG) .
Ponadto trzeba ustalić w którym miejscu użytkownik będzie komunikował się z centralką alarmową poprzez zamontowanie manipulatora (M) (jest to klawiatura z wyświetlaczem lub mały „tablet”) oraz klawiatury strefowej (KLS), która jest uboższą (dużo) wersją manipulatora.
Sygnalizator zlokalizowano na wysokości 6m (trudno dostępny) oczywiście na zewnętrznej ścianie budynku 😀 . Jest to element wykonawczy czyli oczekujący na sygnał sterujący z centralki alarmowej. Wiadomo, jak będzie włam to ma buczeć i mrugać 🙂
Główny manipulator umieszczono przy wejściu, aby użytkownik po powrocie do domu mógł natychmiast wyłączyć czuwanie alarmu (rozbroić).
Klawiatura strefowa w tym przypadku (o strefach w innym artykule) służy do uaktywnienia czujek znajdujących się na parterze. Ma to zastosowanie głównie w nocy, gdy mieszkańcy są na terenie posesji. Dodatkowo taka klawiatura zasygnalizuje dźwiękiem, że coś się dzieje niedobrego. Dlatego też została zainstalowana w sypialni na piętrze, aby najbardziej zainteresowani wiedzieli o tym jako pierwsi 🙂 .
Inne elementy
Zajmiemy się najpierw małą poprawką. Na etapie realizacji projektu dołożono jeszcze jeden kontaktron w kotłowni. Okazało się, że w tym miejscu nie będzie okna typu Fix.
Zaplanowano również wyprowadzenie przewodów w trzy różne miejsca:
- Na zewnątrz do bramy / garażu (BR) – w celu sterowania bramą z poziomu centralki alarmowej i podpięcia czujników ruchu / otwarcia w garażu.
- Na zewnątrz do czujnika poziomu „medium” w szambie (SZA)
- Do rozdzielnicy elektrycznej (R3x) w celu zrealizowania sterowania roletami, zaworem odcinającym dopływ wody i innych elementów, które mogły się na etapie realizacji projektu pojawić.
Podsumowanie
Zaliczyliśmy zatem pierwszy etap: Wstępne zapoznanie się z elementami systemu alarmowego wraz z ich lokalizacją. Omówiłem to na podstawie konkretnego projektu, dopasowanego do układu pomieszczeń w domu i do potrzeb i wymagań klienta. Nie jest to zatem rozwiązanie uniwersalne i nie może być tak traktowane. Podejścia i pomysły są różne. W tym miejscu gorąco zachęcam do dyskusji i zadawania pytań w komentarzach.
Reasumując, przy planowaniu systemu alarmowego warto sobie zadawać pytania np.:
- Co system powinien zawierać, żebym czuł(a) się bezpiecznie?
- Czy „ten element” jest mi naprawdę potrzebny?
- Co system powinien zawierać, aby ułatwić mi życie?
Istotne jest, żeby przemyśleć każdy element lub mieć chociaż ogólne pojęcie, zanim ochoczo dokonamy zakupów lub całkowicie zdamy się w tej kwestii na instalatora.
A jak rozwiązałeś/rozwiązaliście powiadamianie z „szamba” jaki czyjnik tam wstawić i czy funkcja jest realizowana przez alarm czy tylko powiadomienie?
Witam,
„Na zewnątrz do bramy / garażu (BR) – w celu sterowania bramą z poziomu centralki alarmowej i podpięcia czujników ruchu / otwarcia w garażu.
Na zewnątrz do czujnika poziomu “medium” w szambie (SZA)
Do rozdzielnicy elektrycznej (R3x) w celu zrealizowania sterowania roletami, zaworem odcinającym dopływ wody i innych elementów, które mogły się na etapie realizacji projektu pojawić.”
Czy mógłbyś napisać jakie przewody zostały doprowadzone w powyższe miejsca? Sterowania czy prądowe?
Super. Akurat jestem na etapie zakupu alarmu. Czy możesz napisać jakiej firmy elementy będziesz stosował?
Dodatkowo, czy brak kontaktronów to poważny problem? Przyznam się, że nie zaplanowałem żadnego w domu :/ Tylko czujki. Teraz się zastanawiam, czy szukać kontaktronów bezprzewodowych, czy też może zostawić jak jest.
Jeżeli jesteś już przy systemach alarmowych może kiedyś mógłbyś coś napisać o telewizji przemysłowej.
Ostatnio trochę czytałem trochę o systemach alarmowych. Głównie proponowane są rozwiązania oparte na 2x kontaktron i czujnik inercyjny. Umożliwia to uchylenie okna w nocy lub podczas krótkiego wyjścia, natomiast zamiast czujników zbicia proponowane są inercyjne. Które rozwiązanie lepsze?
Czy w skład systemu wchodzić będą kamery?
Będę miał co jutro w pracy czytać :). Dzięki!